+48 86 217 64 18
Czynny w godz. pracy kancelarii

e-mail:

ul. Kopernika 2

18-430 Wizna

Msze i nabożeństwa:

Niedziela 7.00, 9.00, 11.30, 16.00
dni powszednie 7.00, 17.00
  • PIELGRZYMKA DO GOETRZWAŁDU I GŁOTOWA
ołtarz główny

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
Pentyk ołtarza

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
Wnętrze z widokiem na chór

WPIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!
PIELGRZYMKA

PIELGRZYMKA

Powiększ!

W sobotę 18 listopada, kilka minut po godz. 6 sprzed szkoły wyjechały dwa autobusy z prawie 90 pątnikami na pokładzie. O godz. 9.30 byliśmy w Głotowie.

GŁOTOWO. Miejscowość ta wzmiankowana jest już w 1290 r. Słynie z Kalwarii Warmińskiej oraz Sanktuarium Najświętszego Sakramentu. Od XIV w przybywały tu rzesze pielgrzymów oddających cześć Chrystusowi Eucharystycznemu. Kościół został zbudowany na miejscu cudownego znalezienia Przenajświętszej Hostii, którą ukryto w ziemi przed najazdem pogańskich ludów. Nasilający się w ciągu wieków ruch pielgrzymkowy spowodował, że, w 1726 r. wzniesiono większą, barokową świątynię istniejącą po dzień dzisiejszy. Co do długości i ukształtowania terenu, Kalwaria Warmińska wiernie naśladuje jerozolimską Drogę Krzyżową.

W drugiej połowie XIX wieku zamożny mieszkaniec Głotowa Jan Merten udał się z pielgrzymką do Ziemi Świętej. Stamtąd przywiózł pomysł wybudowania w swojej wsi kalwarii wzorowanej na jerozolimskiej. Małe kamyczki, które znalazł na Drodze Krzyżowej w Jerozolimie zabrał ze sobą jako relikwie zamierzając umieścić je w mających powstać kaplicach - stacjach.

Budowę Głotowskiej Kalwarii rozpoczęto 29 lipca 1878 roku. Jak podają kroniki ludność katolicka diecezji warmińskiej tłumnie zgłaszała się do pracy, a także składano przy tym hojne ofiary pieniężne. Wąwóz pod Kalwarię wykonano ręcznie wykorzystując przy tym niewielki jar ze strumykiem. Oblicza się, że w ciągu 16 lat budowy w pracach uczestniczyło około 70 tysięcy ludzi. Troszczono się, aby wiernie naśladować długość i nachylenie Drogi Krzyżowej z Jerozolimy, po której w Wielki Piątek szedł na Golgotę Chrystus. Po kilkunastu latach mozolnej pracy nastąpił finał.

W piątek 18 maja 1894 roku ówczesny biskup warmiński Andrzej Thiel dokonał poświęcenia Kalwarii. Pomiędzy wysokimi drzewami wznoszą się murowane z kamienia i cegły neoromańskie i neogotyckie kaplice. W ich wnętrzach znajdują się artystycznie wykonane rzeźby ukazujące naturalistycznie mękę Chrystusa. W każdej stacji umieszczono w drewnianych krzyżach przykrytych kloszami małe jerozolimskie kamyki-relikwie. Do dziś zachowały się one już tylko w niektórych kaplicach.

Oprócz 14 stacji Drogi Krzyżowej umieszczono tu także grotę Matki Bożej z Luordes ze źródłem oraz kaplicę modlitwy Pana Jezusa w Ogrójcu. Licząc sobie ponad sto lat Kalwaria Warmińska w Głotowie zwana też Warmińską Jerozolimą należy do najciekawszych i najpiękniejszych w Polsce, zachwyca bowiem nie tylko urodą zabytków ale i malowniczym położeniem.

Po szerokich schodach schodzimy w głęboką dolinkę w której płynie rwący potok. Przed pierwszą stacją ks. Artur czyta specjalnie przygotowane rozważania ks. Pawlukiewicza. Dzięki zestawowi nagłośnieniowemu i ukształtowaniu doliny wszyscy doskonale słyszą każde słowo. Szmer potoku wzdłuż którego wije się kalwaryjska ścieżka, szelest liści pod nogami to nastrojowe tło dźwiękowe. Jesienny krajobraz mówiący o przemijaniu i zamieraniu przyrody by narodzić się wiosną na nowo ma wymowne znaczenie. Realizm przedstawienia postaci w kapliczkach, napisy w języku niemieckim przenikające spod późniejszych polskich, surowe bryły neoromańskich kaplic dopełniają jakże specyficznego klimatu tego miejsca. Kolejne stacje – przy każdej rozważanie czyta inna osoba, ścieżka zaczyna się piąć coraz bardziej stromo w górę by dotrzeć do kalwaryjskiej Golgoty i kaplic kończących Drogę Krzyżową. Słońce nie wiedzieć kiedy pozostało same na bezchmurnym niebie. W ciszy i skupieniu kończymy, w zadumie idziemy do autobusów.

GIETRZWAŁD

O Gietrzwałdzie rozpisywać się nie będę. Jest to jedyne, oficjalnie uznane miejsce objawień Maryji w Polsce. Jesteśmy na kilkanaście minut przed godz. 12.00. Uczestniczymy we Mszy Św. koncelebrowanej. Ks. Artur czyta jedną z lekcji. Kościół pełen pielgrzymów z całej Polski. Po Eucharystii czas na indywidualną modlitwę, odmówienie różańca, zwiedzenie Sanktuarium, zakup pamiątek i posiłek. O 14.30 Adoracja Krzyża, po niej Koronka do Bożego Miłosierdzia, błogosławieństwo pielgrzymów i powoli, z żalem ze musimy odjeżdżać, kierujemy się do autobusów. I znów postanowienie – chcę tu wróci. Podczas rozmów w drodze powrotnej zauważyłem, że wiele osób także chce tu wracać. Jeżeli będą chętni, to na wiosnę, w maju będzie taka szansa.

Sławek